Zabawki edukacyjne, interaktywne i kreatywne – którą powinniśmy wybrać? – cz. 1

Czym jest zabawka interaktywna?

Zabawki interaktywne wymagają od dzieci czynnego udziału w zabawie – dziecko w trakcie zabawy musi coś nacisnąć, wcisnąć w odpowiedni otwór, czegoś posłuchać, przyciskać zgodnie z poleceniem, a nawet coś zaśpiewać. Trzeba jednak uważać, gdyż nie każda zabawka elektroniczna jest zabawką interaktywną i wiele zabawek interaktywnych jest całkowicie manualnych. Tego typu zabawki mają odgórnie ustalone funkcje – z czasem więc dzieci nudzą się nimi i potrzebują nowych stymulacji. W przypadku zabawek dźwiękowych, może się również zdarzyć, że rodziców zaczną denerwować powtarzające się sekwencyjnie polecenia, piosenki, melodie czy też dźwięki, które dziecko będzie wyklikiwać na zabawce. Z powodu takiej sekwencyjności tego typu zabawki są często wymieniane na prostsze i pobudzające kreatywność, jak chociażby klocki, plastelina czy nawet… kredki! Dlatego dokonując wyboru zabawki warto wybrać taką, która nie będzie nam grała na nerwach, a dziecko bawiła i uczyła – najlepiej w ciszy.

Czy istnieją zabawki edukacyjne?

Jest to najbardziej powszechne określenie na większość zabawek, które mają sprzyjać rozwojowi edukacyjnemu dziecka, a tym samym zaspokoić dotyczące go ambicje rodziców. Teoretycznie zabawka edukacyjna ma łączyć radość, jaka płynie z zabawy z nauką. Jednak szwedzcy naukowcy zaprzeczają, że istnieje coś takiego, jak zabawka edukacyjna – podobno tego typu artykuły raczej pomagają dziecku w ćwiczeniu i szybszym przyswajaniu pewnych umiejętności, ale same w sobie nie uczą. Z kolei psychologowie zgodnie twierdzą, że nie ma znaczenia, co robi sama zabawka, ale to, co zrobi z nią dziecko. Dlatego też określenie zabawki mianem „edukacyjnej” powoduje problemy ze zdefiniowaniem, czym ona tak właściwie jest.